motki i kłębuszki

Zanim skończę chustę ze 100 % wełny łotewskiej, cieniutkiej jak nitka do szycia, w dodatku nierównej chciałam pochwalić się poduszką wykonaną sposobem patchwork. Ta poduszka to mój odpoczynek i relaks . Wełna , którą kupiłam ma dla mnie tylko jedną zaletę - jest pięknie, ręcznie farbowana. Pasy układają się ślicznie, są cieniowane od bardzo jasnego różu po fiolet.  A moja poduszka ( terapeutyczna;) wygląda tak:

Chusty typu baktus są wykonywane w charakterystyczny sposób - od jednego wąskiego końca, jakby w poprzek. Szczególnie ładnie wygląda to jeśli robimy ją w paski lub wstawiamy od czasu do czasu kawałek ściegu ażurowego.  Muszę przyznać, że jest to mo ja ulubiona technika robienia chusty. A chusty po prostu uwielbiam. Nie lubię swetrów, jest mi w nich za ciepło. Chustę zarzucam na ramiona, lub traktuję ją jak szal na okrycie zimowe. Chusta typu BAKTUS to lekko "rozciągnięty" trójkąt. Tą widoczną na zdjęciu zrobiłam z 3 motków włóczki NAKO VALS Drugą chustę wykonałam ze 100% wełny Chusta BAKTUS   która dopiero powstaje :

Zerknęłam na mój zapasik włóczek. Sporo tego...Postanowiłam wybrać odpowiednie na szal, który gdzieś widziałam w necie. Wybrałam akryl Elian Klasik w kolorze szaro-beżowym, oraz włóczkę NAKO VALS  cieniowaną. W sumie około 0,5 kg. Druty na żyłce 3,5. Nabrałam 100 oczek i   poszło...….Wzór jest prościutki i bardzo szybko szala przybywa. Powtarza się tylko dwa rzędy: to taki pofalowany ścieg francuski. 

Aby zakończyć chustę metodą patchwork w końcowym rzędzie robimy nie kwadraty a trójkąty. Jak? Ano tak :) Nabieramy 37 oczek  i czy to trójkąt brzegowy, czy wewnętrzny w każdym nieparzystym rzędzie nie tylko robimy na środku rzędu 1 oczko z trzech, ale na początku rzędu i na końcu z dwóch brzegowych oczek robimy jedno. Czyli powoli zamykamy trójkąt. Pokażę to na zdjęciach. W następnym poście pokażę szal ZYGZAK

Zaczynamy od pierwszego kwadratu: 1 rz. - 37 oczek prawych 2 rz. - 18 o.p 1 o.l  18 o.p                        3 rz. - 17 o.p , z trzech oczek zrobić jedno oczko, 17 oczek prawych w rzędach parzystych wszystkie oczka prawe, tylko na środku rzędu , gdzie w poprzednim rzędzie z 3 oczek zrobiliśmy 1 oczko, robimy oczko lewe 5 rz. i następne nieparzyste , na środku rzędu z 3 oczek robimy 1 oczko  gdy zostaną nam trzy oczka w 37 rzędzie zbieramy je w jedno i zamykamy. Odcinamy nitkę. Łączenie następnych kwadratów: Z boku pierwszego kwadratu nabieramy 18 oczek, potem na drut nabieramy 19 oczek i przerabiamy drugi kwadrat wg opisu. To lewy kwadrat brzegowy. Teraz robimy prawy kwadrat brzegowy. Nabieramy na drut 19 oczek i18 oczek z prawego brzegu zrobionego kwadratu. i przerabiamy wg opisu Teraz robimy kwadrat wewnętrzny.: nabieramy 18 oczek z lewego brzegu prawego kwadratu brzegowego,...

Z lewej strony chusty należy  pochować  wszystkie niteczki Najlepiej zrobić to szydełkiem             Druga chusta metodą patchwork już gotowa! Wykonałam ją sięgając po różnokolorowe kłębuszki z mojego koszyka - pozostałości z poprzednich robótek.

Chustę zrobiłam ze 100% wełny DROPS Jest duża, ale cienka i cieplutka. Można się nią otulić w zimne wieczory, ale również świetnie się układa na płaszczu zimowym jako szal. Tą metodą możemy także zużyć kłębuszki różnych włóczek, które pozostały nam z poprzednich prac. Drugą chustę postanowiłam zrobić właśnie z takich pozostałości Prawda, że  świetnie wychodzi?

Piękny dzień się zapowiada ! Zanim ruszę na trasę , aby "nabić" trochę kilometrów dla akcji Pomoc Mierzona Kilometrami chciałabym pokazać chusty zrobione metodą patchwork.

Witam każdego, kto trafił na mój blog 😃 Ponieważ jestem uzależniona od dziergania różnych cudowności na drutach, szydełku (mniej) zamierzam się pochwalić moimi robótkami. Tymi gotowymi i tymi w trakcie pracy. Zamierzam zdradzić Wam "przepisy" na moje wyroby i podzielić się swoim doświadczeniem (to dla początkujących)