motki i kłębuszki

Właśnie skończyłam robić narzutę i dwie poduszki do sypialni gościnnej. Użyłam włóczki Elian Klasik.

Parę lat temu w oczekiwaniu na przyjście na świat wnuczki postanowiłam zrobić coś ładnego. Kocyk może? Po namyśle postanowiłam, że będzie to śpiworek. Przez te parę lat zrobiłam i sprzedałam na DaWandzie ponad czterdzieści śpiworków. Cieszyły się i cieszą ogromnym powodzeniem.

Niestety dalej nie mogę się zmusić do skończenia chusty baktus. Musi swoje odczekać. Zabrałam się za to z wielkim zapałem za zmianę moich poduszek. Wyszły tak Przy okazji chciałam pokazać poduchy, które sprzedawałam w moim butiku na DaWandzie Szczególnie poduchy świąteczne cieszyły się powodzeniem. Sama robiłam je na prezenty 😊

Zanim skończę chustę ze 100 % wełny łotewskiej, cieniutkiej jak nitka do szycia, w dodatku nierównej chciałam pochwalić się poduszką wykonaną sposobem patchwork. Ta poduszka to mój odpoczynek i relaks . Wełna , którą kupiłam ma dla mnie tylko jedną zaletę - jest pięknie, ręcznie farbowana. Pasy układają się ślicznie, są cieniowane od bardzo jasnego różu po fiolet.  A moja poduszka ( terapeutyczna;) wygląda tak:

Chusty typu baktus są wykonywane w charakterystyczny sposób - od jednego wąskiego końca, jakby w poprzek. Szczególnie ładnie wygląda to jeśli robimy ją w paski lub wstawiamy od czasu do czasu kawałek ściegu ażurowego.  Muszę przyznać, że jest to mo ja ulubiona technika robienia chusty. A chusty po prostu uwielbiam. Nie lubię swetrów, jest mi w nich za ciepło. Chustę zarzucam na ramiona, lub traktuję ją jak szal na okrycie zimowe. Chusta typu BAKTUS to lekko "rozciągnięty" trójkąt. Tą widoczną na zdjęciu zrobiłam z 3 motków włóczki NAKO VALS Drugą chustę wykonałam ze 100% wełny Chusta BAKTUS   która dopiero powstaje :

Zerknęłam na mój zapasik włóczek. Sporo tego...Postanowiłam wybrać odpowiednie na szal, który gdzieś widziałam w necie. Wybrałam akryl Elian Klasik w kolorze szaro-beżowym, oraz włóczkę NAKO VALS  cieniowaną. W sumie około 0,5 kg. Druty na żyłce 3,5. Nabrałam 100 oczek i   poszło...….Wzór jest prościutki i bardzo szybko szala przybywa. Powtarza się tylko dwa rzędy: to taki pofalowany ścieg francuski.